Zosia Okoń już w wieku 15 lat podpisała swój pierwszy profesjonaly kontrakt z AP LOTOS Gdańsk. Nam opowiedziała o tym, co jej się w Gdańsku najbardziej podoba, jakie ma plany na przyszłość, a także o tym, jak zacząła się jej przygoda z piłką. Poznajcie ją lepiej! Zapraszamy do lektury.
Zacznijmy od początku. Czy piłka towarzyszyła Ci od zawsze?
Zaczynałam od kopania piłki na podwórku. Od rana do wieczora spędzałam czas na boisku grając z chłopakami. Sąsiadom nie do końca się to podobało, więc postawili nam znak z zakazem gry w piłkę. Stwierdziliśmy z kolegami, że po prostu ściągniemy tabliczkę z tym zakazem ze słupa, który z resztą wykorzystaliśmy jako dodatkowego przeciwnika na boisku.
Mecz w Twojej karierze, który najbardziej zapadł Ci w pamięci?
Zdecydowanie jest to mecz z GKS Katowice, z którym graliśmy w półfinale Centralnej Ligi Juniorek U-15 w sezonie 2020/2021. Było to bardzo ważne spotkanie, dlatego towarzyszył mi stres, ale również inne emocje.
Jak wspominasz swój pierwszy klub, Błękitnych Wejherowo?
Błękitnych wspominam bardzo dobrze. Nauczyłam się tam podstaw piłkarskich, dzięki którym mogłam później przejść do innych klubów i dalej rozwijać swoje umiejętności.
Po Wejherowie przyszedł czas na Luzino.
Po dwóch latach spędzonych w drużynie Błękitnych Wejherowo przeszłam do Luzina. To tam zaczęła się moja przygoda z żeńską piłką. Trenowałam z drużyną seniorek, która grała w III lidze. Dzięki ciężkiej pracy na treningach zaczęłam otrzymywać powołania na zgrupowania kadry Pomorza dziewcząt.
Co najbardziej Ci się podoba w Gdańsku?
To, że mogę łączyć naukę z tym co kocham, czyli graniem w piłkę. Sztab szkoleniowy jest bardzo pomocny i daje mi dużo wskazówek, dzięki którym mogę się rozwijać jeszcze bardziej.
Jesteś naszą zawodniczką od sezonu 2019/2020. Jak oceniasz swój czas spędzony w naszym klubie?
Myślę, że bardzo dobrze wykorzystuję ten czas. Nauczyłam się tu dużo i jeszcze więcej odkąd przeszłam do pierwszego zespołu. Zdobywam doświadczenie i rozwijam swoje umiejętności, dzięki którym otrzymuję powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski.
Jak się czujesz po podpisaniu pierwszego profesjonalnego kontraktu w karierze?
Dobrze. Jestem teraz bardziej związana z klubem i mam pewność, że mogę się tutaj dalej rozwijać.
Jakie masz plany na przyszłość?
W najbliższej przyszłości bardzo chciałabym wyjść w pierwszym składzie drużyny seniorek, a poza tym dalej się rozwijać, otrzymywać kolejnej powołania do kadry Polski i jeszcze ciężej pracować na treningach.
Jakie są Twoje największe piłkarskie marzenia?
Gra w seniorskiej reprezentacji Polski i reprezentowanie barw dobrego, zagranicznego klubu.