W 5. kolejce Ekstraligi piłkarki AP LOTOS przegrały z aktualnym Mistrzem Polski, Górnikiem Łęczna 0:4. Hat-tricka zdobyła Ewelina Kamczyk, a jedno trafienie dołożyła Patricia Hmirova.
Oba zespoły od pierwszej minuty chciały narzucić swój styl gry, dzięki czemu kibice zgromadzeni na stadionie Gdańskiego Ośrodka Sportu nie mogli narzekać na brak emocji. W 18 minucie po dośrodkowaniu Valentyny Tarakanovej piłka minimalnie minęła Annę Kowalczyk. W 36 minucie meczu zamieszanie w polu karnym wykorzystała Ewelina Kamczyk. Arbiter spotkania początkowo zasygnalizowała spalonego, ale po konsultacji zdecydowała się uznać bramkę drużynie gości. Zarówno Lotos jak i podopieczne Piotra Mazurkiewicza miały po kilka dobrych szans na zmianę wyniku. Jednakże pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 0:1.
W drugiej połowie tempo meczu zmniejszyło się, ale po błędzie obrończyni gdańskiego zespołu wynik na 2:0 podwyższyła Patricia Hmirova. Trzy minuty później sędzia odgwizdała faul ok. 25 metrów przed polem karnym gospodyń. Stały fragment na gola zamieniła ponownie Ewelina Kamczyk. Po zdobyciu trzeciego gola piłkarki z Łęcznej nie zamierzały odpuścić. W bramce Lotosu bardzo dobrze spisywała się Magda Kołacz, która nie zawiniła przy żadnej ze straconych bramek. Na nieszczęście podopiecznych Tomasza Borkowskiego, w 71 minucie do piłki doszła, będąca w dobrej dyspozycji, Kamczyk, która pewnym strzałem ustaliła wynik spotkania na 0:4.
Już w najbliższą sobotę AP LOTOS Gdańsk zagra u siebie z Medykiem Konin. Początek spotkania o godz. 18:00.
AP Lotos Gdańsk – GKS Górnik Łęczna 0:4 (0:1)
Bramki: Kamczyk 36, 59, 71, Hmirova 56.
AP Lotos: Kołacz – Lukach (66 Zimecka), Salwa, Bużan, Wierzbicka (72 Polańska), Szewczuk, Kołodziejek (80 Zubrzycka), Słowińska (78 Plotzka), Włodarczyk (64 Okoniewska), Kowalczyk, Tarakanova. Trener: Tomasz Borkowski.
GKS Górnik: Palińska, Dyguś, Górnicka, Siwińska, Zając (74 Niedbała), Grec, Lefeld (68 Ratajczyk), Zdunek (75 Rapacka), Kamczyk, Hmirova, Karczewska (82 Kaczor). Trener: Piotr Mazurkiewicz.
Żółte Kartki: Bużan 79.
